Dzisiaj w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckiej Zbrodni Pomorskiej z 1939 r. odbył się na Starym Rynku w Chojnicach wernisaż wystawy pn. „Zbrodnia Pomorska 1939” przygotowanej przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy.
Szacuje się, że od września 1939 r. do początku 1940 r. hitlerowcy zamordowali na Pomorzu około 30 tys. osób. Materiały do wystawy udostępniło m.in. archiwum IPN i Archiwum Państwowe w Bydgoszczy.
Podczas wernisażu prezes IPN dr Karol Nawrocki podkreślił, że w Chojnicach golgotą cierpienia, miejscem, w które została wlana polska krew, jest Dolina Śmierci. Pola Igielskie, na których Niemcy mordowali już od jesieni 1939 roku, ale mordowali także na początku 1945 roku, kiedy w pośpiechu, trwodze i strachu uciekali przed swoim niedawnym sojusznikiem, Związkiem Sowieckim i Armią Czerwoną. Mordowali nadal i podjęli Akcję 1005, aby, jak każdy system totalitarny, nie tylko zamordować, ale także wymazać z pamięci wszystkie ofiary.
Wystawę będzie można zwiedzać jeszcze przez dwa tygodnie.
W ramach obchodów wyświetlony został także film dotyczący zbrodni pomorskiej połączony z prelekcją Mirosława Sprengera z IPN-u oraz złożono kwiaty przy obelisku upamiętniającym rozstrzelanych przy ul. Strzeleckiej i pod pomnikiem w Dolinie Śmierci.